Nachrichten aus der Welt der Musik und des Films
Bilety na kwietniowy występ Electric Callboy wyprzedały się natychmiastowo, a zainteresowanie zespołem wciąż rośnie! Muzycy nie mogli pozostawić tego entuzjazmu bez odpowiedzi i już za niecały rok ponownie zagrają w naszym kraju.
Electric Callboy powrócą do nas z nowym albumem "Tekkno", którego premierę zapowiedziano na 9 września 2022 roku nakładem Century Media Records. Na płycie znajdą się m.in. fenomenalne "We Got The Moves", "Pump It", czy najnowszy singiel "Spaceman".
Ortalion, neony i metal? Do ciekawych gitarowych riffów, potężnych growli i masywnych breakdownów Electric Callboy dodali elementy muzyki elektronicznej i popularnej, tworząc ze względnie niepasujących do siebie światów mieszankę, którą pokochały miliony. Wrzućmy do równania aspekt wizualny, wyrażany w przemyślanych i niebanalnych klipach oraz energię na koncertach, a stanie się jasne, dlaczego spośród tak wielu zespołów z gatunku, właśnie im udało się odnieść sukces.
Zaczęli w 2012 roku od wydanego w małej wytwórni albumu "Bury Me In Vegas". Rok później muzycy na półkach swoich domach mogli postawić statuetki prestiżowego "Metal Hammera" dla najlepszego debiutanta. Fantastyczne występy zwróciły w końcu uwagę Century Media, która złożyła rodakom propozycję nie do odrzucenia w 2017 roku. Electric Callboy unikają polityki, wolą zabawę na całego, czerpanie z życia pełnymi garściami, a także mają dystans do siebie, który wielokrotnie pokazali w swoich klipach. Premiera EP-ki "Hypa Hypa" w 2020 roku otworzyła nowy rozdział w karierze Electric Callboy. Zespół zdobył kolejne rzesze fanów, którzy na koncertach grupy bawią się jak na największych imprezach klubowych.
Bilety kolekcjonerskie trafią do sprzedaży już w piątek, 29 kwietnia o 13:00.
Obydwa polskie zespoły zdobyły już uznanie publiczności i krytyki, o czym świadczą chociażby nominacje do tegorocznej edycji Fryderyków - nagród polskiego przemysłu muzycznego.
Ørganek to typowo festiwalowy zespół, fani mogli go usłyszeć m.in. na Woodstock Festival, Jarocin Festival, Open’er Festival, Orange Festival, Męskie Granie i wiele innych. Tomasz Organek, lider i założyciel formacji był dyrektorem Męskiego Grania w 2016 i 2017 roku, a zespół - trzonem Orkiestry Męskiego Grania i jest współautorem dwóch krążków koncertowych MGO, które pokryły się platyną. Grupa wydała trzy płyty długogrające. Pierwsza "Głupi" z 2014 roku nominowana była do Fryderyka 2015 w kategorii Album Roku Rock, a druga - "Czarna Madonna" z 2016 roku zdobyła tę nagrodę w kategorii Album Roku Rock oraz Piosenka Roku 2017. Obydwa albumy uzyskały status platynowej płyty. Jesienią 2021 roku, po pięciu latach, zespół wydał trzeci studyjny krążek pt. "Na razie stoję, na razie patrzę", który także uzyskał nominację do tegorocznych Fryderyków. Promuje go utwór "Pogo", w którym autor mówi o coraz większych podziałach w naszym społeczeństwie, co nie napawa go optymizmem. Rockowe, chwilami dość ostre brzmienia Ørganka zjednały my fanów w całej Polsce. Na Facebooku zespół obserwuje około 170 tysięcy osób.
Zespół Dziwna Wiosna został szybko okrzyknięty nadzieją polskiego rocka, a nawet "Christiną Aguillerą grunge" i “Wilkami death metalu". Formację tworzą: gitarzysta i wokalista Dawid Karpiuk, perkusista Łukasz Moskal i basista Wojtek Traczyk. Choć zespół powstał przed dwoma laty, razem zaczęli grać już w 2018 roku jako Superhuman Like Brando. W pandemii postanowili jednak zacząć od nowa, wydając piosenkę "Niepewność", która jest historią o miłości, z walącym się światem w tle. Potem był jeszcze niepokojący "Sen", przebojowe "Stracone" i "Odejdź". Wszystkie te numery chętnie puszczały rozgłośnie radiowe. Za debiutancki album pt. "Dziwna Wiosna" zespół został w tym roku nominowany do nagrody Fryderyków w kategorii Album Roku Rock / Metal.
Bilety można kupować na stronie ---.--.
Jack Savoretti od lat konsekwentnie buduje swoją pozycję na rynku muzycznym. Gdy w 2015 roku promował album "Written In Scars", jego muzyka szturmem wdarła się na listy przebojów, a on sam zyskał międzynarodową popularność, za którą poszło uznanie krytyków. Wydanym w 2019 roku albumem "Singing to Strangers" jedynie przypieczętował swoją pozycje pokazując, że można łączyć zamiłowanie do muzyki z lat 60. i 70. z współczesną elektroniką, akustyczne dźwięki gitar i fortepian z tanecznymi melodiami, tworząc popowe kompozycje niepozbawione rockowego czy popowego charakteru. W ubiegłym roku wydał album "Europiana", a 20 maja ukaże się "Europiana Encore", uzupełnione o 6 kompozycji. Płytę zwiastuje kultowy już przebój "You Don't Have To Say You Love Me / Io Che Non Vivo Senza Te (Medley)" w wykonaniu Jacka Savorettiego, który w latach 60. został rozsławiony przez Dusty Springfield, a później był wykonywany m.in. przez Elvisa Presleya. Piosenka jest dostępna w serwisach streamingowych.
- Europiana to nie tylko dźwięk. To nawiązania, inspiracje i przywoływane emocje. To wakacyjna muzyka z mojego dzieciństwa osadzona w teraźniejszości - mówi Jack Savoretti. Nad płytą artysta pracował z Cam Blackwoodem (George Ezra, London Grammar, Florence & The Machine), ale zapowiadająca wydawnictwo, singlowa propozycja "Who's Hurting Who" to efekt spotkania z legendarnym Nilem Rodgersem i Markiem Ralphem. Tak powstał przebojowy, energiczny, optymistyczny i niepozbawiony groove utwór. Album zadebiutował na pierwszym miejscu brytyjskiej listy sprzedaży, stając się drugim albumem Savorettiego, po "Singing to Strangers", z tym tytułem. Na koncertach w Warszawie i we Wrocławiu będzie można posłuchać artysty wykonującego najnowsze utwory, nie zabraknie też przebojów z wcześniejszych albumów.
Bilety dostępne na: ---.--/goodtaste i ---.--.
Na żywo metalowcy promować będą swój siódmy, studyjny album zatytułowany po prostu "Bullet for My Valentine". Płyta miała premierę jesienią 2021 roku.
Od czasu powstania Bullet For My Valentine w 1998 roku, walijscy muzycy sprzedali ponad 3 miliony albumów na całym świecie i zdobyli trzy złote płyty.
Początkowo funkcjonowali jako Killed John i wykonywali głównie covery Metalliki i Nirvany. W październiku 2005 roku kapela wydała debiutancki album "The Poison" bardzo dobrze przyjęty przez krytykę i coraz liczniejszych fanów. Prawdziwy sukces przyszedł wraz z drugim longplayem "Scream Aim Fire", który miał premierę w styczniu 2008 roku.
Przedsprzedaż dla klientów CITI Handlowy rozpocznie się 23 marca o 12:00.
Przedsprzedaż Ticketmaster rozpocznie się 24 marca 11:00.
Ogólna sprzedaż rozpocznie się 25 marca na LiveNation.pl o 11:00.
Dwukrotnie nominowany do nagrody Grammy zespół Rival Sons powraca do Europy, po raz pierwszy od ponad dwóch lat. Od momentu powstania w 2009 roku, Rival Sons na nowo rozpaliło i naładowało rock and rolla z wysokimi wokalami, bezkompromisową grą na gitarze i grzmiącym groove'em dla swoich oddanych fanów na całym świecie. Rivel Sons zostało wybrane przez Black Sabbath na ich ostatnią trasę, a także trasy z The Rolling Stones, Aerosmith, Lenny Kravitz, muzycy wyprzedali też występy na wszystkich kontynentach. Ich najnowszy
Ostatni longplay Rival Sons, "Feral Roots", zdobył nominację do nagrody Grammy 2020 za Najlepszy album rockowy, a singiel "Too Bad" nominację do nagrody Najlepszy występ rockowy. Płyta otworzyła nowy rozdział dla zespołu, a "Do Your Worst" zajął pierwsze miejsce w Rock Radio i zgromadził ponad 40 milionów streamów.
Współpracując z doświadczonym i nagradzanym producentem Dave'em Cobbem, zespół konsekwentnie dostarczał, nagradzane przez krytyków, albumy, w tym "Pressure & Time" (2011), "Head Down" (2012), "Great Western Valkyrie" (2014) i "Hollow Bones" (2016). Rival Sons ucieleśniają wszystko, czym powinien być nowoczesny zespół rockowy, a nawet więcej.
Przedsprzedaż dla klientów CITI Handlowy rozpocznie się 23 marca o 11:00.
Przedsprzedaż Ticketmaster rozpocznie się 24 marca 2021 11:00.
Ogólna sprzedaż rozpocznie się 25 marca na LiveNation.pl o 11:00.
Garou jest jednym z najbardziej urzekających i charyzmatycznych muzyków francuskiej sceny. Pod koniec lat 90. Garou błyskawicznie zaistniał w świecie muzyki, łamiąc jego wszelkie kanony. Seksowny głos romantycznego macho sprawił, że serca kobiet zaczęły bić szybciej. On sam mówi o sobie skromnie: "podbiłem listy przebojów, pojawiając się we właściwym miejscu i właściwym czasie". Jego spotkanie ze słynnym poetą, autorem musicalu "Notre Dame de Paris", Luckiem Plamondonem w barze w Montrealu zadecydowało o przyszłości młodego wokalisty z gitarą. Niedługo potem, urok i talent Garou przyczynił się do rozpoczęcia współpracy z Celine Dion i Rene Angelil.
Jego pierwszy album "Seul" został wydany w 2000 roku. W samej Francji 2,5 miliona egzemplarzy zostało sprzedanych w jedyne 11 tygodni. Kolejne płyty gwiazdora: "Reviens", "Garou", "Piece of My Soul", "Gentleman Cambrioleur", "Version intégrale" ukazywały się w stosunkowo krótkich odstępach czasu. Wiele utworów stało się prawdziwymi hitami, jak "Seul" czy "Gitan". W 2012 roku jego 6. płyta "Rhythm and Blues" zyskała złoty status już tydzień po wydaniu. Przy ostatnim, ósmym albumie "Au milieu de ma vie" współpracę podjęli utalentowani autorzy tekstów: Jean-Jacques Goldman, Pascal Obispo, Gérald de Palmas.
Terminy koncertów:
18 października - Warszawa, COS Torwar
20 października - Wrocław, Hala Stulecia
21 października - Zabrze, DMIT
23 października - Gdańsk/Sopot, ERGO Arena
Bilety do nabycia na: --- i makroconcert.pl.
Linea Aspera to energiczne elektro, łączące dark wave z oldschoolowym synthpopem, oprawione zmysłowym wokalem. Choć w 2013 roku grupa oficjalnie zakończyła działalność, 16 września 2019 roku muzycy zaskoczyli swoich fanów krótkim wpisem "Hey, we’re back!" na Facebooku, a rok później wydali swój drugi album "Linea Aspera LP II".
Linea Aspera to założony w 2011 roku duet, który tworzą Alison Lewis i Ryan Ambridge. Obecnie muzycy jako swoją siedzibę podają Berlin.
Muzyka, jaką tworzą Alison i Ryan, sięga korzeniami do twórczości mistrzów synth-popu z lat 80., a niemałą część aury pożycza od twórców z terytorium gotyku. Bywają porównywani do Austry, do Portishead, Yazoo, Depeche Mode, czy Visage. Ich utwory "uderzają" w pewien nieoczywisty sposób i z pewnością nadają się do tego, żeby poruszyć nawet najbardziej wybredną publikę festiwalu, na którym królują dźwięki o gotycko-elektronicznym pochodzeniu. W kompozycjach Linea Aspera uwagę z miejsca przykuwa niesamowity, melancholijny wokal Alison. W 2020 roku ukazała się druga płyta duetu, zatytułowana po prostu "Linea Aspera LP II".
Bilety: 79/89 zł - przedsprzedaż, 100 zł - w dniu koncertu.
Thievery Corporation to pionierzy i niekwestionowani mistrzowie łagodnych brzmień, którzy wyznaczyli standardy dla całej sceny elektronicznej. Mimo, że kojarzeni są przede wszystkim z gładkimi klubowymi brzmieniami, to koncertowe oblicze formacji jest całkowicie inne. Wraz z towarzyszącymi im na scenie muzykami i wokalistami Rob Garza i Eric Hilton tworzą niesamowite, wielokulturowe widowisko. Dorobek duetu zamyka album "Symphonik" 2020 roku.
Bilety w regularnej sprzedaży od 18 marca.
Okkultokrati oraz Maggot Heart możecie już kojarzyć ze składu gdańskiego Mystic Festivalu. Możecie też kojarzyć, że grupy nagrały razem split (2021, Rapid Eye Records), z którego utwory usłyszymy na żywo już 17 czerwca 2022 roku we wrocławskiej Akademii.
Trzecim artystą tego wieczoru będzie zespół Nekromantheon, promujący swoje najnowsze wydawnictwo "Visions Of Trismegistos" (2021, Indie Recordings).
Okkultokrati, dwukrotni laureaci norweskich Grammy, tworzą niesamowite dźwięki, w których chłód ubrany jest w smolisty mrok nocy, w którym co jakiś czas unoszą się chmury "zioła".
W twórczości Okkultokrati duży pierwiastek piekła, podawany w tak rytmicznie zaraźliwy sposób, iż nie da się ustać w miejscu. Zespół istnieje od 2008 roku i sukcesywnie pożycza to, co najwartościowsze od, dajmy na to, późniejszego Darkthrone, Motörhead, Sister Of Mercy, Venom, a nawet klasyków heavy pokroju Judas Priest. Miesza w kotle pożyczone składniki, a potem wychodzą z tego takie pyszności, jak albumy "Raspberry Dawn" (2016) i "La Ilden Lyse" (2020), oba nagrodzone norweskimi Grammy. Okkultokrati to zero ściemy. Jest konkretnie, mrocznie, metalowo i zawsze do przodu. O balladach zapomnijcie
Trio Maggot Heart na pewno zainteresuje ono tych, którzy ciepłymi uczuciami darzyli/darzą znamienite ekipy Grave Pleasures i In Solitude.
Dlaczego akurat tych ekip? Bo, po pierwsze, grali w nich założyciele Maggot Heart, gitarzystka i wokalistka Linnea Olsson oraz perkusista Uno Bruniusson, a po drugie, w muzyce tria odbijają się echa dokonań wymienionych formacji. Aczkolwiek wzbogacone o zagrywki typowo hardrockowe, a czasem nawet zahaczające o D-beatowe patenty i granie w klimatach Killing Joke. Skład kapeli uzupełnia jeszcze jedna pani, którą jest grająca na basie Olivia Airey. Żeby nie rozwodzić się długo o tym, jak wysokiej jakości jest muzyka Maggot Heart, wystarczy przytoczyć opinię wspomnianego wyżej Fenriza: "Gdy ich słucham, mam gęsią skórkę!". Tak legendarny Norweg zareagował na płytę "Mercy Machine" z 2020 roku.
To nie mogło się nie udać. Wielbiący i znakomicie czujący metalowy oldschool goście z przezacnych norweskich załóg Obliteration i Audiopain w 2005 roku założyli kapelę. Nazwali ją Nekromantheon i oddają w niej pokłon speed thrashowi starej szkoły. Doprawiając go szczyptami death i black metalu. Panów jest trzech i są to Sindre Solem (gitara basowa, wokal; także Obliteration), Christian "Kick" Holm (perkusja; także Audiopain) oraz Arild "Arse" Myren Torp (gitara, wokal; także Abhorration, Obliteration). Jeśli ktoś kocha Dark Angel, Razor, Slayera, Possessed, wczesny Kreator, na bank nie będzie mógł się oderwać od takich wspaniałości z logo Nekromantheon, jak choćby wydany w 2021 roku album "Visions Of Trismegistos".
Przedsprzedaż I puli biletów rozpoczęła się właśnie tutaj (druki kolekcjonerskie) . 89/99 zł - przedsprzedaż, 110 zł - w dniu koncertu.
Jeden z najbardziej rozpoznawalnych DJ-ów oraz producentów muzyki elektronicznej, autor takich klubowo-radiowych hitów jak "All Around The World", "Lullaby" czy "I Just Can’t", powraca do naszego kraju po kilkuletniej przerwie na dwa jedyne w swoim rodzaju występy.
Tylko w 2021 roku R3HAB współpracował z takimi artystami jak Sean Paul, Luis Fonsi, Mr Eazi, Sigala, Ava Max, Jonas Blue, a w przeciągu całej swojej kariery zdobył 55 złotych i platynowych płyt i został poproszony o wykonanie oficjalnych remixów dla takich gwiazd jak Rihanna, Drake, Taylor Swift, Calvin Harris, The Chainsmokers czy Lady Gaga.
Obecnie R3HAB jest sklasyfikowany jako 12. DJ na świecie wg prestiżowego rankingu DJ Mag Top 100 DJs, a jego licznik w platformach streamingowych przekroczył 5 miliardów odtworzeń.
Spieszcie się z kupnem biletów, zanim zostaną wyprzedane!
Wszystkie bilety na polskie koncerty Gojiry zachowują ważność. Bilety na koncert we Wrocławiu zostały wyprzedane, a bilety na koncert w Krakowie trafią do ponownej sprzedaży po ogłoszeniu nowego terminu wydarzenia. Możliwość zwrotu oraz wymiany zakupionych wejściówek została uruchomiona w miejscu ich zakupu.
Nowa data koncertu Gojiry w krakowskiej Tauron Arenie zostanie podana niebawem. Przekładanie długich tras koncertowych to skomplikowany proces, dlatego termin wciąż jeszcze nie został potwierdzony.
Kiedy już wydawało się, że rozwój metalu wyhamował, bracia Duplantier – wokalista i gitarzysta Joe oraz perkusista Mario, wspierani przez gitarzystę Christiana Andreu i basistę Jean-Michela Labadie – dowiedli, że ta muzyka nie ma granic. Połączyli żywioły, które wcześniej się nie spotykały, uzyskując unikalny stop death metalu, groove metalu i progmetalu. Wymyślone to jest z taką śmiałością i zagrane z takim feelingiem, że Gojira nie zapoczątkowała nowego trendu tylko dlatego, że nie sposób za nimi nadążyć. To klasa sama w sobie, potwierdzana tak wybitnymi albumami, jak "The Way of All Flesh", "L'Enfant Sauvage" i "Magma" oraz porywającymi koncertami. Ich najnowsza płyta – "Fortitude" – dała zespołowi awans do czołówki już nie tylko metalu, ale po prostu współczesnego rocka, a wszystko to bez chodzenia na kompromisy, bez zbaczania z raz wybranej drogi.
Zawsze kiedy wydaje się, że w metalu już wszystko było, pojawia się ktoś taki jak Alien Weaponry. Trio zabierze was w wyprawę na drugą półkulę, do Nowej Zelandii, gdzie udało im się zespolić thrash metal z maoryskim tańcem wojennym. Ich debiutancki album "Tū" jest znakomity, ale dopiero seria koncertów na europejskich festiwalach uświadomiła wszystkim, z jaką siłą mamy do czynienia. We wrześniu 2021 idą za ciosem, wydając płytę zatytułowaną "Tangaroa".
Post-hardcore, nu metal i thrash żyją zaskakująco zgodnie w tej muzyce, ale jej nastrój jest zdecydowanie bojowniczy. To brytyjski kwintet, na froncie którego stoi kipiąca wściekłością wokalistka Justine Jones. Korzystając z wymuszonej przez zarazę przerwy od intensywnego koncertowania, Employed To Serve skończyli pracę nad swoim czwartym materiałem, następcą świetnego "Eternal Forward Motion" – i nie zawahają się go użyć.
Norweskie Bokassa przedstawił światu Lars Ulrich (Metallica). Grupa wzięła udział w europejskiej trasie u boku thrash metalowej legendy i przekonała jej fanów, że perkusista słusznie wybrał support. Równie pozytywną opinię Bokassa uzyskali w szeregach austriackiej wytwórni Napalm Records, która szybko zaproponowała grupie kontrakt.
Jeśli nie znacie jeszcze twórczości Planet Of Zeus, to czas nadrobić zaległości. Greccy muzycy po prostu miażdżą swoimi głębokimi i pełnymi groove'u riffami! Pokochacie ich za surowość oraz szczerość brzmienia, które doskonale słychać na płytach, a także na żywo.
Na wspólny koncert Bokassa oraz Planet Of Zeus zapraszamy 10 września 2022 roku do wrocławskiego klubu Akademia.
Olav Dowkes (wokal, perkusja), Jørn Kaarstad (wokal, gitara, banjo) i Bard Linga (wokal, gitara basowa) połączyli we wspaniałą całość ogniste, punkowo-hardcore'owe granie z stonerowym drive'em, lekko owiniętym narkotyczną mgiełką. Od metalu Bokassa także nie stroni. Wszechstronność, znakomite melodie i konkretny warsztat dały Norwegom nominację do odpowiednika Grammy w ich ojczyźnie i to już po debiutanckiej płycie "Divide & Conquer" (2017). W 2021 roku pojawił się pierwszy owoc współpracy z Napalm Records, a trzeci w ogóle, album "Molotov Rocktail".
"Heavy riffs, gritty melodies and foot stomping grooves" – opisuje swoją muzykę, powstała w 2000 w Atenach załoga Planet Of Zeus. Muzycy kwartetu są dość skromni, sądząc po tym, jak piszą o zespole. Dużo grali w Grecji, nawet na domówkach, by potem wyruszyć w Europę i podbić serca fanów. W ich brzmieniu znajdziecie i Kyuss, i Monster Magnet, i Black Sabbath, i QOTSA, ale też RATM, czy MC5. W 2019 roku premierę miał absolutnie fantastyczny album "Faith in Physics". Posłuchajcie go, bo warto.
Z powodu zmian w programie trasy "Nothern Alliance Tour 2022", grupa Necrowretch nie wystąpi u boku zespołów. W roli supportu Taake i Kampfar zagra holenderskie Helleruin.
Wszystkie bilety na krakowski koncert zespołów zachowują ważność w jego nowym terminie oraz miejscu. Wszystkie bilety na wrocławski koncert podlegają wyłącznie zwrotowi lub wymianie w miejscu ich zakupu. Bilety na koncerty w Poznaniu są dostępne na knockoutmusicstore.pl.
W Bergen, mateczniku norweskiego black metalu, w 1995 roku zaczął działać zespół Taake. Niezmiennie od początku, aż do dziś jego główną postacią jest Hoest, postać absolutnie kultowa w norweskim metalowym podziemiu, który wspomagał swoim talentem także Ragnarok, Carpathian Forest, czy Gorgoroth.
Hoest zalicza się do tych, którzy nie mają zwyczaju owijać w bawełnę, czym niejednokrotnie wpędzał się w kłopoty. Słynne są już bojkoty koncertów Taake w USA przez Antifę, co doprowadziło do ich odwołania, czy o parę lat wcześniejszy występ w Niemczech, na którym Norweg miał namalowaną na torsie swastykę. Antyislamski tekst "Orkan" również mu nie pomógł, a być może nawet uniemożliwił otrzymanie Spellemannprisen, czyli norweskiego odpowiednika Grammy, do którego Taake nominowano w 2012 roku.
Można różne rzeczy mówić o liderze Taake, ale na pewno nie to, że nie jest autentyczny i że nie wierzy w to, co robi. Od początku jest konsekwentny w kroczeniu lewą stroną ścieżki, umiłowaniu norweskich chłodów, skąpanych w ciemnościach lasów. Hoest jest też pracowity. Taake ma na koncie ponad 20 wydawnictw (demo, EP-ki, splity, płyty).
W 2019 roku zasłużonej norweskiej załodze Kampfar stuknęło 25 lat na scenie. Zespół w 1994 roku założył Dolk, który najpierw pełnił w nim obowiązki perkusisty, a od roku 2003 koncentruje się wyłącznie na byciu frontmanem. Muzyk od zawsze fascynował się mitologią nordycką i historią swojego kraju oraz rdzenną muzyką z Norwegii - naturą. W tym zainteresowaniu przypominał swojego wielkiego poprzednika z sąsiedniej Szwecji, Bathory.
Kampfar może nie wymienia się w pierwszym zdaniu rozmowy o norweskim black metalu, ale jest to formacja ceniona przez fanów, nagrywająca płyty na równym, co najmniej dobrym poziomie. Co więcej, została nawet doceniona przez branżę muzyczną w Norwegii. Za album "Profan" (2015) Kampfar otrzymał Spellemannprisen, czyli norweski odpowiednik Grammy. Rok swojego 25-lecia Norwegowie uczcili wydaniem wysoko ocenionego albumu "Ofidians Manifest". Dodajmy, że Dolka na scenie wspierają: basista Jon Bakker, perkusista Ask oraz gitarzysta Ole Hartvigsen.
Wielokrotnie nagradzany islandzki artysta, kompozytor i producent Ólafur Arnalds powraca do koncertowania po wydaniu swojego monumentalnego albumu "Some kind of peace". Dwukrotnie nominowany do Grammy 2022 twórca wystąpi 1 lipca we wrocławskim Narodowym Forum Muzyki. Dzień wcześniej zobaczymy go także w Cavatina Hall w Bielsku-Białej.
Występy Ólafura nadal porywają publiczność na całym świecie, a on sam zaprasza słuchaczy w podróż, podczas której zaprezentuje swoją najbardziej osobistą i szczerą muzykę. Jego poruszające i często intensywnie emocjonalne występy są ćwiczeniem z intymności, przestrzenią dla artysty i publiczności, aby dzielić się swoją wrażliwością poprzez dźwięki. Jego trasa koncertowa "re:member" z 2018 roku spotkała się z dużym uznaniem krytyków. Ólafur zagrał ponad 150 koncertów dla setek tysięcy fanów, wyprzedając niektóre z najbardziej prestiżowych sal koncertowych na świecie, takich jak Royal Albert Hall, Elbphilharmonie i Sydney Opera House. Wrocławski występ w Narodowym Forum Muzyki nie doszedł do skutku z powodu pandemii, szczęśliwie jednak – zgodnie z obietnicą - Arnalds powraca do stolicy Dolnego Śląska.
Ólafur wraz z zespołem muzyków i techników pracował, by jego występy były porywające i niezwykłe - Islandczyk na scenie zaprezentuje zarówno swoje klasyki jak i nowy materiał. W trasie towarzyszyć mu będą także samogrające fortepiany Stratus, które tworząc nieoczekiwane harmonie i zaskakujące sekwencje melodyczne, sprawiają, że każdy występ Arnaldsa jest wyjątkowy. "Some kind of peace" to album niezwykły w swojej otwartości i szczerości, zaś w kontekście wszystkiego, co się wydarzyło ostatnimi czasy, nadchodzące koncerty bez wątpienia będą miały szczególne znaczenie.
Na występ 1 lipca we wrocławskim Narodowym Forum Muzyki ważność zachowują bilety nabyte na niedoszły koncert 01.10.2020 roku. Do sprzedaży trafiła także nowa pula biletów – do nabycia od piątku 3 grudnia w Ticketmaster oraz Eventim.
W swej solowej twórczości Arnalds oryginalnie łączy dźwięki fortepianu, sekcji smyczkowej i elektroniki. Wychował się w rodzinie muzyków: jego ojciec był nauczycielem gry na pianinie. Swój pierwszy autorski materiał, album "Eulogy for Evolution” i EP "Variation of Static” nagrał w 2008 roku i promował podczas wspólnej trasy ze sławnymi Sigur Rós. Swój talent i rynkową pozycję Arnalds potwierdził kolejnymi albumami "...And They Have Escaped the Weight of Darkness" i "For Now I Am Winter" (2013 ). Na koncie ma także soundtracki do takich filmów jak "Another Happy Day” Sama Levinsona z Ellen Barkin w roli głównej czy "Igrzyska Śmierci” ("The Hunger Games”) z Jennifer Lawrence. Za muzykę do znakomitego serialu "Broadchurch” otrzymał prestiżową nagrodę BAFTA TV Craft Award.
W 2015 roku wraz z pianistką Alice Sarą Ott Islandczyk współtworzył też projekt "The Chopin Project”, mający na celu nowe spojrzenie na spuściznę Fryderyka Chopina. Projekt był hołdem Ólafur dla jego babci, wielkiej miłośniczki twórczości polskiego twórcy. W ostatnich latach ukazały się także kolekcja "Loon” i "Trance Frendz” dokumentująca jego współpracę z Nilsem Frahmem.
Jego kompozycja "Particles”, nagrana wspólnie z Nanną Bryndis z popularnej grupy of Monster And Men, była pierwszym utworem w klasycznej aranżacji wyemitowanym w programie Zane Lowe "Beats 1”. Od kilku lat Ólafur współtworzy też elektroniczny duet Kiasmos.
Niedawno Olafur uzyskał dwie nominacje do nagród Grammy 2022 - utwór "Loom” nagrany wspólnie z Bonobo wyróżniono w kategorii dance / electronic, zaś kompozycję "The Bottom Line” stworzoną z Josinem nominowano za najlepszą aranżację.
Zespół Epica, który powstał w 2002 roku w Rotterdamie, jest w Polsce uwielbiany, a jego wierna publiczność wciąż naciska na organizatorów festiwali, żeby za wszelką cenę sprowadzili grupę do kraju. Tym razem naciski nie były potrzebne, Epica idealnie wpasowuje się w ideę wrocławskiego festiwalu.
Metallica jest synonimem metalu, Epica - epickości. Nie ma lepszego określenia na muzykę tej wyjątkowej grupy i wspaniały mezzosopran Simone Simmons. Już wydany w 2003 roku debiutancki album "The Phantom Agony" pokazał skalę możliwości rotterdamskiej ferajny, która zaledwie rok wcześniej skrzyknęła się dzięki gitarzyście Markowi Jansenowi. Epica nie uznaje granic, sięga zarówno po rozpoznane metalowe rejestry (thrash, black, death, djent, power, folk, gothic, symphonic i groove metal), jak i po zupełnie nieoczywiste inspiracje lokalnymi i często zapomnianymi tradycjami (muzyka arabska, celtycka, chińska, czy też mająca korzenie w kulturze Majów). Podobnie nieoczywiste jest instrumentarium (Epica nie unika współpracy z chórami i orkiestrami symfonicznymi) i zaskakująco chwytliwe teksty na przeróżne tematy – rozważania bardzo osobiste sąsiadują z celnymi uwagami na temat duchowości, czy też współczesnej globalnej polityki.
Grupa nagrała dotąd siedem albumów studyjnych i aż trzy koncertowe, a jej skład od bardzo wielu lat nie uległ żadnym zmianom, dzięki czemu zgranie muzyków jest, nie można tu użyć innego słowa, epickie. Wokalistka Simone Simmons wspierana jest przez założyciela zespołu, gitarzystę Marka Jansena, klawiszowca Coena Janssena, perkusistę Ariëna Van Weesenbeeka, drugiego gitarzystę Isaaca Delahaye i basistę Roba Van Der Loo. Wszystkie te nazwiska to osobne marki w świecie symfonicznego metalu. Mark Jansen ma dla polskich fanów od zawsze jedno przesłanie: „Upewnijcie się, że będziecie wystarczająco przygotowani, kiedy przyjedziemy zagrać dla Was nasz najlepszy koncert!"
Bilety i karnety na 3-Majówkę 2022 już dostępne w sprzedaży online.
Po prawie 3 latach od wyprzedanego do ostatniego miejsca koncertu w Warszawie genialna Michelle Gurevich wraca do Polski aby ponownie oczarować swoich fanów. Tym razem jej wizyta będzie jeszcze bardziej wyjątkowa, bo Gurevich zagra w aż trzech polskich miastach; we Wrocławiu (Zaklęte Rewiry, 20.04), Warszawie (Klub Proxima 21.04) i Krakowie (Hol 22.04). Bilety w sprzedaży od piątku, 8 października.
"Ecstasy in the Shadow of Ecstasy" to ostanie wydawnictwo Kanadyjki.
- Gdy widziałem ze sceny reakcje ludzi, zeszklone oczy publiczności, wiedziałem, że musimy zagrać́ ten materiał w jeszcze kilku wyjątkowych miejscach - mówi Igor Herbut. - Po koncertach ludzie pisali do mnie, że nigdy nie przeżyli niczego bardziej magicznego i że nigdy nie czuli tak wiele emocji w jednym momencie. To bardzo wzruszające, bo i ja to samo czuję na scenie. Ale to nie tylko moja zasługa. Ten cudowny klimat wprowadza też scenografia stworzona przez mojego przyjaciela, na którego nie bez przyczyny mówimy Czarodziej...
Czarodziej, to Tomasz Sierotko, reżyser oświetlenia i scenograf odpowiedzialny wcześniej za wyprzedaną w kilka godzin solową trasę "Lwia część".
Bilety na nadchodzące koncerty, można kupić na --- i ---.
Francuska Gojira to jedna z największych nazw we współczesnym metalu. Kiedy już się wydawało, że rozwój gatunku wyhamował, bracia Duplantier - wokalista i gitarzysta Joe oraz perkusista Mario, wspierani przez gitarzystę Christiana Andreu i basistę Jean-Michela Labadie - dowiedli, że ta muzyka nie ma granic. Połączyli żywioły, które wcześniej się nie spotykały, uzyskując unikalny stop death metalu, groove metalu i progmetalu. Wymyślone to jest z taką śmiałością i zagrane z takim feelingiem, że Gojira nie zapoczątkowała nowego trendu tylko dlatego, że nie sposób za nimi nadążyć. To klasa sama w sobie, potwierdzana tak wybitnymi albumami, jak "The Way of All Flesh", "L'Enfant Sauvage" i "Magma" oraz porywającymi koncertami. Ich najnowsza płyta - "Fortitude" - dała zespołowi awans do czołówki już nie tylko metalu, ale po prostu współczesnego rocka, a wszystko to bez chodzenia na kompromisy, bez zbaczania z raz wybranej drogi.
Alien Weaponry to również dla metalu odkrycie zupełnie nowych terytoriów. Trio zabierze was w wyprawę na drugą półkulę, do Nowej Zelandii, gdzie udało im się zespolić thrash metal z maoryskim tańcem wojennym. Ich debiutancki album "Tū" jest znakomity, ale dopiero seria koncertów na europejskich festiwalach uświadomiła wszystkim, z jaką siłą mamy do czynienia. We wrześniu 2021 idą za ciosem, wydając płytę zatytułowaną "Tangaroa".
Employed To Serve - post-hardcore, nu metal i thrash żyją zaskakująco zgodnie w tej muzyce, ale jej nastrój jest zdecydowanie bojowniczy. To brytyjski kwintet, na froncie którego stoi kipiąca wściekłością wokalistka Justine Jones. Korzystając z wymuszonej przez zarazę przerwy od intensywnego koncertowania, Employed To Serve skończyli pracę nad swoim czwartym materiałem, następcą świetnego "Eternal Forward Motion" - i nie zawahają się go użyć.
Koncerty odbędą się:
27 stycznia 2022 - Wrocław "A2"
Ceny biletów:
169 zł - przedsprzedaż
190 zł - w dniu koncertu
28 stycznia 2022 - Kraków "Tauron Arena Kraków"
Ceny biletów:
189 zł - siedzące A
149 zł - siedzące B
169 zł - stojące płyta
W dniu koncertu +21 zł drożej.
Przedsprzedaż biletów na koncerty rozpocznie się już w najbliższy poniedziałek - 5 lipca, o godzinie 11:00 na:
- SKLEP KNOCKOUT (druki kolekcjonerskie)
- eBILET.pl
- EVENTIM.pl
- Ze względu na przedłużające się obostrzenia związane z koncertami klubowymi zespół przenosi swoją europejską trasę na przyszły rok - czytamy w ogłoszeniu.
26 lutego 2022 roku Cult of Luna wystąpi w krakowskim Studiu, 27 lutego 2022 roku w warszawskiej Progresji oraz 16 października 2022 roku w klubie A2 we Wrocławiu.
Już od ponad 20 lat Cult of Luna buduje sobie pomnik za sprawą przepełnionej emocjami muzyki. Szwedzi bez wątpienia należą do ścisłej, post metalowej czołówki, o czym przypomnieli rok temu długo wyczekiwanym albumem "A Dawn to Fear" - pierwszym i, jak się okazuje, ostatnim wydanym pod egidą Metal Blade Records. W maju 2021 roku muzycy powołali do życia swoją wytwórnię, Red Creek Recordings, której pierwszym wydawnictwem będzie nowa EP-ka zespołu - "The Raging River". Materiał ma być pewnego rodzaju mostem łączącym to, co zostało zapoczątkowane na "A Dawn to Fear" z jego długogrającym następcą. Gościnnie usłyszymy na nim Marka Lanegana - legendarnego wokalistę, z którym formacja miała już okazję współpracować przy okazji płyty "Somewhere Along the Highway" i utworu " And With Her Came The Birds".
Kings of Leon to amerykański zespół rockowy, założony przez trzech braci i ich kuzyna Followill w 1999 roku. Nazwa zespołu wywodzi się od imion ojca i dziadka braci - obaj mieli na imię Leon. Grają w składzie: Caleb (gitara i wokal), Nathan (perkusja), Jared (gitara basowa) i Matthew (gitara).
Czwórka młodych mężczyzn Followill pochodząca z Tennessee zadebiutowała w 2003 roku EP-ką "Holy Holy Roller Novocaine", a w ślad za nim na rynku ukazał się debiutancki album "Youth & Young Manhood". Dzięki popularnemu singlowi "Molly's Chambers" wydawnictwo zostało zauważone w Wielkiej Brytanii. Jednak to ich drugi krążek "Aha Shake Heartbreak" z 2004 roku sprawił, że grupa stała się europejską gwiazdą, a trzy piosenki podbiły listy przebojów w Wielkiej Brytanii. Album ukazał się w lutym 2005 roku, po czym Kings of Leon wyruszyli na tournée po kraju wraz z U2. Po koncertach zaczęli pracę nad trzecim krążkiem studyjnym "Because of the Times". Ale dopiero czwarta płyta - "Only By The Night" z 2008 roku sprawiła, że zespół osiągnął w Europie, a zwłaszcza na Wyspach Brytyjskich, ogromną popularność. Stacje radiowe wciąż grały "Use Somebody" i "Sex on Fire", które do dzisiaj są wizytówką zespołu. Kolejna płyta "Come Around Sundown" wydana została w październiku 2010 roku, a nagranie "Radioactive" pochodzące z tego albumu okazało się kolejnym światowym hitem, osiągając pierwsze miejsce list przebojów w piętnastu krajach, w tym USA, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Australii. Krążek został nominowany do nagrody Grammy w kategorii najlepszy album rockowy roku. Po przerwie zespół powrócił do studia nagrań w 2013 roku, wypuszczając szóstą płytę "Mechanical Bull". Siódmy album zespołu "WALLS" wydany został w październiku 2016 roku. "When You See Yourself" to ostanie dzieło Amerykanów. które ukazało się w marcu 2021 roku.
Wszystkie zakupione bilety zachowują ważność.
Deathstars zaprezentują się w warszawskim klubie Hydrozagadka w terminie 14 kwietnia 2022 roku. Z przyczyn niezależnych od zespołu oraz organizatorów, występ we Wrocławiu, zaplanowany na 22 września 2021 roku, został odwołany.
Wszystkie bilety zakupione na koncert w Warszawie będą ważne w nowym terminie wydarzenia. W związku ze zmianami, organizatorzy umożliwili dokonywanie zwrotów i wymianę wszystkich wejściówek w miejscu ich zakupu.
W świecie gotyckiego i industrialnego metalu nazwa Deathstars jest darzona wielkim kultem. Powstały w 2000 roku w malutkim Strömstad, a od lat rezydujący w Sztokholmie zespół, ciężko pracował na uznanie i status, które osiągnął po blisko dekadzie ciężkiej pracy. Główne siły napędowe kapeli to gitarzysta i klawiszowiec Emil "Nightmare Industries" Nödtveidt (młodszy brat legendarnego Jona, lidera Dissection) oraz wokalista Andreas "Whiplasher Bernadotte" Bergh. Oprócz nich w składzie są jeszcze: Jonas "Skinny Disco" Kangur (basista i wokalista), powracający do grupy po latach gitarzysta rytmiczny Eric "Cat Casino" Bäckman oraz perkusista Marcus "Nitro" Johansson (dołączył w 2019 roku).
Nazwa Deathstars zaczęła szybko docierać do coraz większego grona odbiorców na świecie po albumie "Night Electric Night" z 2009 roku. Znalazł się on w pierwszej dziesiątce notowań w Szwecji i bardzo podobał się również w Niemczech, gdzie połączenie metalu i gotyku zawsze miało mnóstwo oddanych fanów. Jeszcze więcej dobrego uczyniło Szwedom supportowanie jednych ze swoich największych idoli, Rammstein. Mieli okazję podziwiać ten zestaw także polscy fani
Bilety: 80 zł - przedsprzedaż, 90 zł - w dniu koncertu
Powiedzieć o Zdechłym Osie, że jest kontrowersyjny to jak nic nie powiedzieć. Pochodzący z Wrocławia artysta uznawany jest z jedną najciekawszych świeżych postaci na polskiej scenie muzycznej, a na pewno jest niepodrabialny. Muzykę Zdechłego Osy trudno jednoznacznie zdefiniować i określić jaki wykonuje gatunek, stojąc na uboczu mainstreamu buduje swoją własną scenę i zyskuje coraz większe grono słuchaczy.
"West Coast" mocny rapowy utwór przywodzący na myśl czasy pierwszych nagrań Kalibra 44 i bezpośrednie linijki skierowane w scenę hiphopową, sprawiają, że numer ten będzie miał zarówno wielu fanów jak i oponentów. Jedno jest pewne, podobnie jak Zdechły Osa, nie będzie dla nikogo obojętny.
Piosence towarzyszy wideo, które obejrzeć można poniżej.
Przy okazji premiery nowego utworu startuje, długo wyczekiwany pre-order debiutanckiego legala Zdechłego Osy. Album o tytule "Sprzedałem dupe" ukaże się już 28 maja, a przedsprzedaż krążka, wraz z merchem, trwa na stronie Miejskamuzyka.pl. Wśród gości usłyszymy m.in. Kukona.
Tak prezentuje się tracklista płyty:
1. Intro (cuty Waran, prod. Aetherboy1)
2. Na wstępie (prod. Utkowski)
3. West coast (prod. Aetherboy1)
4. Gta Wrocław (prod. Aetherboy1)
5. ADHDLGBTHWDP (prod. Aetherboy1)
6. Razem w getcie (prod. JUTRØ)
7. Rest in shit 2 (feat. YY, prod. XDZVØNX)
8. Stray dogs (prod. Aetherboy1)
9. Zakochałem się w Twojej matce (prod. Aetherboy1)
10. Patolove (prod. Aetherboy1)
11. Syreny (prod. Aetherboy1)
12. Jak Ty oka nie masz (feat. Młody Dzban, prod. Prometh)
13. My eyes gone crazy (prod. P303)
14. Rysowanie (prod. Aetherboy1)
15. Na niby (prod. Dendi Made-It)
16. New age punk (feat. Kukon, prod. JUTRØ)
17. Spytaj policjanta (prod. Aetherboy1)
18. Na szybko (feat. Eter, prod. Aetherboy1)
19. Wykręce z tego złoto (prod. Sajk)
20. Za życie (cuty DJ Bastard, prod. Ka-Meal)
21. Rave Skate w/aetherboy1 (bonus track)
Na koncert Finów będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. W związku z obecną sytuacją epidemiologiczną w Europie, cała jesienna trasa Turmion Kätilöt została przełożona. Zespół przyjedzie do Wrocławia 15 lutego 2022 roku i zaprezentuje się w klubie Pralnia, gdzie będzie promować swój ubiegłoroczny album - "Global Warning".
Turmion Kätilöt wystąpi dla polskich fanów także 28 listopada 2021 roku, jako support Nightwish i Amorphis w Arenie Gliwice.
Nazywają się Położne Potępienia i równie szalona jest ich muzyka. Potężne, deathmetalowe brzmienie koegzystuje w niej z zimną mechaniką industrialu i taneczną rytmiką, ale starcza miejsca również na porywające, hymniczne refreny, wykrzyczane przez dwóch opętanych wokalistów. Niektórzy mówią, że Turmion Kätilöt to party metal – owszem, ale przy założeniu, że jest to impreza BDSM w schronie przeciwatomowym urządzona dla tych, co przetrwali nuklearną zagładę i jest im już wszystko jedno.
The Stranglers zdobyli sławę podczas eksplozji brytyjskiego punka, ale zawsze wyróżniali się spośród innych zespołów. Grali razem już wcześniej i choć mieli wielki talent, by zasłużyć na miano niegrzecznych i transgresywnych to ich muzyka nie przypominała szybkiej, głośnej gitarowej furii Damned, Sex Pistols czy The Clash.
Zamiast tego, ich muzyka początkowo przypominała garażowego punka z lat 60. ze złowieszczą psychodeliczną nutą dodaną dzięki klawiszom Dave'a Greenfielda. Grupa rzadko zajmowała się polityką czy komentarzami społecznymi, woląc snuć opowieści o dekadencji seksualnej, dziwnych związkach i złym zachowaniu.
Z biegiem czasu zespół wypracował bardziej popowe brzmienie, wciąż mroczne, ale z melodiami, które pozwoliły utworom takim jak "Dutchess", "Only the Sun" i "Golden Brown" stać się hitami.
To dało The Stranglers czas i okazję by dojrzeć. Ich piosenki stały się bardziej dopracowane, a ich produkcja stała się czystsza i przyjazna dla odbiorcy, bez całkowitego porzucenia szyderstwa dźwiękowego, które zawsze było ich znakiem firmowym. Ich pierwsze dwa albumy, "Rattus Norvegicus" i "No More Heroes" (oba wydane w 1977 roku) są przykładem twórczości, która przyniosła im sławę. "La Folie" z 1981 roku i "Aural Sculpture" z 1984 roku ukazują najważniejsze momenty z ich dojrzałego okresu, a "Norfolk Coast" z 2004 roku pokazało, że The Stranglers to wciąż potężna siła, mimo zmian w składzie i 30 latach wspólnej pracy.
Przedsprzedaż biletów na koncerty The Stranglers (Official) dla posiadaczy kart Citi Handlowy potrwa do środy, 27.01 do godziny 9.00.
Przedsprzedaż Ticketmaster: od 26.01 od 10.00 do 27.01 do 10.00.
Bilety w sprzedaży ogólnej od 27.01 od 10.00 na --- oraz LiveNation.pl.
"Voodoo Cello" to spektakl, który opowiada historię tajemniczej kapłanki, wykorzystując do tego utwory z repertuaru Radiohead, The Beatles, Donny Summer, Bonnie Tyler, Madonny czy Boba Marleya.
Przez ostatnie dziesięć lat Imany oczarowywała swoim głosem polską publiczność. Jej single, takie jak "You Will Never Know" czy "Don't Be So Shy" zdobywały szczyt radiowych list przebojów, a album "The Shape of a Broken Heart" był jedną z najlepiej sprzedających się płyt w naszym kraju - krążek uzyskał status potrójnej platyny.
- "Voodoo Cello" to spektakl, który na tej samej scenie łączy osiem wiolonczel i głos wyśpiewujący kultowe hity muzyki pop - opisuje trasę koncertową wokalistka. - Bez jakichkolwiek efektów specjalnych, całkowicie naturalnie. Wszystkim dobrze znane piosenki zostały zaaranżowane na nowo, zaczarowane przez wiolonczele, które wspierają mnie na scenie. Pojawiam się tam jako kapłanka voodoo, postać całkowicie wymyślona i inspirowana różnymi kulturami. Wykorzystuję dobrze znane melodie do opowiedzenia jej historii. Voodoo Cello to mistyczna podróż kobiety obdarzonej magicznymi mocami. Jej utwory opowiadają historię jej życia, walkę z ciemnością i drogę ku światłości. Żeby do niej dotrzeć, kapłanka musi zwalczyć demon, które w niej mieszkają. Tworzy własne tańce i rytuały, które pomagają jej osiągnąć wewnętrzny spokój.
Na potrzeby trasy, kostiumy dla Imany przygotował dyrektor kreatywny francuskiego domu mody Balmain, Olivier Rousteing. Za scenografię odpowiedzialny jest Eugenio Recuenco, współpracujący z Vogue Espana, Vogue UK, Vanity Fair, Saint Laurent, Playstation, Lavazza czy Motorola. Jego prace były wystawiane na całym świecie m.in. w Hiszpanii, Madrycie, Paryżu, Londynie czy Chinach.
Voodoo Cello:
25.10.2021 - Wrocław, Narodowe Forum Muzyki
26.10.2021 - Poznań, Poznań Congress Center
28.10.2021 - Warszawa, COS Torwar
29.10.2021 - Gdańsk, Gdański Teatr Szekspirowski
31.10.2021 - Kraków, Auditorium Maximum UJ
Bilety na trasę koncertową Imany Voodoo Cello dostępne w sprzedaży od 18 grudnia pod adresem www.followthestep.com. Bilety będzie można nabyć w bileteriach Going., Eventim Polska oraz salonach sieci Empik.
klicken SieHIER um zur mobilen Version der Seite zurückukehren
