Spektakl baletowy "Van Gogh"

"What’s It Gonna Take?" to następca wydanego w 2021 roku podwójnego dzieła "Latest Record Project, Vol. 1". Utwory artysty można było usłyszeć także w nagrodzonym Oscarem filmie "Belfast". Nowe wydawnictwo wypełni 15 premierowych kompozycji, które odzwierciedlają zamiłowanie artysty do występowania na żywo przed publicznością. Materiał został wyprodukowany przez Vana Morrisona, a powstawał w studiach Real World (Wiltshire), Bath Spa Hotel (Bath), Culloden Hotel (hrabstwo Down) Holywood Studio (hrabstwo Down) i Musicbox Studios (Cardiff). - Głos Vana wciąż jest niesamowity. Wybitny i tryskający energią. Nie na darmo nazywają go The Man - podsumował "The Mirror". Lista utworów "What’s It Gonna Take?": 1. Dangerous 2. What’s It Gonna Take? 3. Fighting Back Is The New Normal 4. Fodder For The Masses 5. Can’t Go On This Way 6. Sometimes It’s Just Blah Blah Blah 7. Money From America 8. Not Seeking Approval 9. Damage And Recovery 10. Nervous Breakdown 11. Absolutely Positively The Most 12. I Ain’t No Celebrity 13. Stage Name 14. Fear And Self-Loathing In Las Vegas 15. Pretending Van Morrison jest jednym z najbardziej oryginalnych muzyków, który od 70 lat nie przestaje inspirować. Urodzony w Belfaście w 1945 roku artysta, będąc pod wpływem bluesa, country i gospel w 1964 roku założył odnoszący ogromne sukcesy zespół R&B Them, po czym postawił na solową karierę. Będąc jednym z najbardziej płodnych twórców, stworzył imponujący katalog, w którym znajdziemy elementy ulicznej poezji, jazzu, swingu, skiffle czy celtyckie inspiracje.

Za wideo do numeru odpowiada Charley Damski, który jest jednocześnie gitarzystą w kapeli Sharon Van Etten. Numer "Used To It" został pierwotnie napisany do filmu dokumentalnego HBO "Bóg płodności" z 2020 roku. Bohaterem filmu był Quincy Fortier, lekarz, który używał własnej spermy do inseminacji pacjentek z niepłodnością. - Ostatecznie filmowcy zmienili kierunek muzyczny, ale ja z zadowoleniem przyjęłam pomysł napisania piosenki o rodzinie, więzach krwi, naturze, płodności - mówi Sharon Van Etten. - Jednocześnie starałam się włączyć do utworu idee miłości oraz złożoności nauki i technologii. "Porta" to pierwszy nowy solowy utwór Van Etten od czasu "Let Go" z 2020 roku. Ostatnia płyta Sharon Van Etten to "Remind Me Tomorrow" ze stycznia 2019 roku. W 2020 roku jej piosenkę "Staring at a Mountain" oraz kilka coverów można było usłyszeć w filmie "Never Rarely Sometimes Always". W lutym artystka udostępniła piosenkę "Porta".

Anneke Van Giersbergen, znana szczególnie ze śpiewu w zespole The Gathering, trzykrotnie wystąpi w Polsce w ramach swojej solowej, akustycznej trasy. Holenderska wokalistka ma na koncie nie tylko autorskie wydawnictwa – w tym najnowszy "Darkest Skies Are The Brightest" (2021, Inside Out Music), ale i gościnny udział w utworach znanych wykonawców, takich jak np. Within Temptation, Anathema czy Moonspell, a nawet Napalm Death. Anielski głos i piękny uśmiech Anneke van Giersbergen poznaliśmy najpierw w legendarnej holenderskiej grupie The Gathering. W dalszym etapie swojej przebogatej kariery Holenderka udowodniła, że jest artystką niezwykle wszechstronną, zainteresowaną wyrażaniem się w różnych zespołach, projektach i kolaboracjach. Danny Cavanagh, Napalm Death, Devin Townsend, Moonspell, John Wetton i Geoff Downes – to tylko kilku z kilkudziesięciu artystów, którzy występowali i/lub nagrywali z Anneke. Oczywiście artystka pracowała też wielokrotnie na własny rachunek, czy to pod szyldem Agua de Annique, czy pod własnym imieniem i nazwiskiem, czy w progmetalowym VUUR. Najczęściej głos Anneke słychać albo w atmosferycznym rocku, albo w melodyjnych i nierzadko epickich odmianach metalu. Epatująca optymizmem i uśmiechem, imponująca humorem i inteligencją, a przede wszystkim zawsze mająca czas dla fanów. Anneke van Giersbergen to artystka, której po prostu nie da się nie lubić. Nie raz i nie dwa oczarowała polskich fanów, przed którymi zawsze chętnie występuje. W 2021 roku ukazała się solowa płyta holenderskiej wokalistki, "The Darkest Skies Are the Brightest", która w ojczyźnie Anneke dotarła do wysokiego piątego miejsca na liście albumów.